Nieprzychodzenie do szkoły na pierwszy dzień wiosny w naszej szkole jest już po prostu passé. Zresztą kto by chciał siedzieć w domu i się nudzić jak tutaj czeka na nas masa atrakcji i zabaw. Uczniowie nie musieli przychodzić z plecakami a w zamian za to mogli zabrać swoje podręczniki w wymyślone przez nich przedmioty. Był komputer, była stara walizka, był futerał na badmintona a nawet podobno widziano dwa samochody napędzane siłą własnych mięśni…Suma summarum – wyobraźnia naszych uczniów nie znała granic a swojej kreatywności dali niepohamowany upust.

Pani Wiola wraz z Panią Krysią przygotowały wielkanocne podchody matematyczne. W całej szkole poukrywane były jajeczka na których znajdywały się łamigłówki. No i się zaczęło wielkie szukanie, po kątach buszowanie i wspólne rachowanie. Po rozwiązaniu zadania otrzymywaliśmy wynik który był częścią kodu. Kod następnie wpisywaliśmy na tablecie i uwalnialiśmy króliczka. Każda klasa świetnie poradziła sobie z zadaniem nawet najmłodsi.

Kolejnym punktem były zawody na sali gimnastycznej. Najpierw oczywiście rozgrzewka – żeby potem nie było jakichś niepotrzebnych kontuzji. W chwilę potem w szranki a właściwie w rzędy stanęły dzieci wraz z nauczycielami. Pani Krysia wybrała kapitanów a ci wybrali swoje drużyny. Każdy mógł sprawdzić swój spryt, zwinność, precyzję oraz kondycję 😉 Woli walki i hartu ducha nie zabrakło nikomu a i kondycja po zimie wcale niczego sobie.

Wygrali oczywiście najlepsi, ale wszyscy otrzymali słodką nagrodę od organizatorów. Na koniec poszliśmy na dwór gdzie definitywnie pożegnaliśmy się z zimą. Całość imprezy zakończona była wspólnym i pierwszym zarazem o tej porze roku meczem piłki nożnej.